Na ten weekend pojechałam z wujkiem, ciocią i babcią do Poznania. Mniej więcej jakieś 4 i pół godziny jechaliśmy więc to nie tak długo.. Konkretnie jechaliśmy tam na basen termalny. Było świetnie! Nie potrafię tego opisać, no wszystko było! Musicie zobaczyć sobie gdzieś na internecie ;) Na dworze było -15 stopni na maksa zimno! Dosłownie wszystkie ulice, chodniki jak i samochody były caaaaaałe z lodu! Do tego na tym basenie można było wypłynąć na dwór, woda miała prawie 40 stopni, więc gdy byłam na dworze w samym stroju kąpielowym, w ogóle nie czułam tego całego zimna. Później już po całym dniu na basenie pojechaliśmy do hotelu. Hotel nazywał się Novotel. Dzisiaj już musiałam znowu wcześnie rano wstać, bo jechaliśmy najpierw zawieść mojego wujka na lotnisko, ponieważ leciał do Norwegii do pracy. Ten weekend spędziłam bardzo fajnie :)). Teraz strasznie boli mnie brzuch, i najprawdopodobniej mam gorączkę i nie wiem, czy idę jutro do szkoły. Leżę, i piję gorącą herbatkę. :*
Nie robiłam tam prawie żadnych zdjęć, bo tak szybko wszystko zleciało i nie było nawet kiedy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz